Hortensje

Ania, moja bratowa, lubi hortensje, a ja życzę jej szczęścia, więc w prezencie urodzinowym podarowałam jej hortensję z czterolistnych koniczynek. Do wykonania obrazka użyłam brązów pozłotniczych, gwaszy, farb akrylowych, reliefów i złota 23 3/4 ct. Ramka jest wykonana z drewna dębu.

Debora

„Debora”, córka Marity, to pierwszy portret namalowany farbami akrylowymi, wszystkie poprzednie prace powstały w technice tempery. Malowanie akrylami to zupełnie inna bajka, jestem przeszczęśliwa, że dałam radę i nauczyłam się czegoś nowego 😀 Tarninko, krzewie,Zapuść korzenie,Nie daj się… nie!A potem w góręPodnieś fryzurę,Jak winny pęd. Tarninko, krzewie,Zapuść korzenie,Rozrastaj się!Tarninko!Dziecinko! „Colas Breugnon”, …

Smok

To nie pierwszy smok w mojej twórczości. Inny, kwiecisty znajduje się na obrazie Buenos Aires. A na zdjęciu poniżej nazywany Smoko-Koniem lub Chińskim Jednorożcem – łagodny Chi Lin. Smoki pojawiły się także na szalu DragonFlies, gdzie mają postać ważek.

Marita

„Papużki nierozłączki” poleciały do słonecznej Italii, do mojej koleżanki z lat szkolnych – Marity. Obraz ma energię pewności siebie, odwagi bycia sobą i otwartych w locie skrzydeł. Lubię go bardzo! Dzię-ku-ję! <3

Alchemia

Pomiędzy wspomnieniem, a marzeniem istnieje alchemia – tu i teraz zdolna dokonać przemiany. Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu,Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce;Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu!Miej serce i patrzaj w serce! Adam Mickiewicz, Romantyczność

Lotka

Cokolwiek pomiędzy ludźmi kończy się – znaczy: nigdy nie zaczęło się. Gdyby prawdziwie się zaczęło – nie skończyłoby się. Skończyło się, bo nie zaczęło się.Cokolwiek prawdziwie się zaczyna – nigdy się nie kończy. Edward Stachura, Fabula rasa. Z wypowiedzi rozproszonych

Dobrostan

„Dobrostan” wykiełkował ze słowa „nareszcie” – gdy zaczynałam malować, poczułam, jakbym po wielu trudach dotarła do bezpiecznej przystani. Stan dobrostanu jest beztroski i zdolny wyrażać siebie zgodnie z własnym upodobaniem. W otchłani zimy nauczyłem się w końcu, że we mnie spoczywa niezwyciężone lato. Albert Camus

Back to Top