Monstera

Monstera pojawia się na moim obrazie nie po raz pierwszy. W „Pumie” jest obecna w formie zawieszki, w „Czasoprzestrzeni” – jako motyw zasłony (tej po prawej), którą miałam kiedyś w sypialni, nieoczywisty, więc uwierzcie na słowo.Tutaj pnącze monstery przybrało m.in. postać wierzchowca.

Puma

  Jeśli choć przez moment wydaje Ci się, że zrobisz z siebie jelenia, wiedz, że się mylisz. ♥ Mieszkałem z wieloma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami. Eckhart Tolle, „Strażnicy istnienia”   Powyżej efekt finalny portretu, który niemal w niczym nie przypomina szkicu, a jednak zawiera wszystkie jego elementy. Proces tworzenia …

Back to Top