Lustro

Zasada jest prosta: lustro odbija tylko to, co widzi. „Lustro”/portret duszy; tempera/gwasz/tusz na papierze 56×76 cm (Arches 100% bawełny, 600g/m2); Dorota Szpil, 2020 Zbliżenia Wykonuj trudne zadania, kiedy są jeszcze łatwe. Podejmuj wielkie wyzwania, kiedy są jeszcze małe. Podróż tysiąca mil musi zacząć się od jednego kroku. Lustro w procesie …

Amazonka

Magię tworzą milisekundy, milimetry, miligramy…   To jest portret małej dziewczynki, która urodziła się raptem w listopadzie ubiegłego roku. Zaciekawiło mnie zadanie, przed którym postawiła mnie jej mama, zachwyciło mnie i zadrżałam nieco,

Babie lato

“Kiedy coś zwalczasz, wiążesz się z tym na wieki. Tak długo, jak z tym walczysz, tak też długo dajesz temu moc. Dokładnie taką moc, jak ta, którą wkładasz w tę walkę. Dotyczy to komunizmu i wszystkiego innego. Tak więc musisz “przyjąć” swoje demony, bo kiedy z nimi walczysz dajesz im …

Ra

Pikując, sokół porusza się z prędkością ponad trzystu kilometrów na godzinę, co czyni go najszybszym stworzeniem na ziemi. Decyzja – ruch, decyzja – ruch, idealnie zsynchronizowane w czasie i przestrzeni, zgodne z rytmem wszystkiego wokół. Delikatne muśnięcie, bez walki, bez zbędnego wysiłku, za to dokładnie wtedy, kiedy trzeba, precyzyjnie i …

Pełnia

Jednym z etapów pracy nad tradycyjną ikoną jest delikatne wygrawerowanie naniesionego wcześniej szkicu. U mnie nie zawsze jest to konieczne, ale ten portret tego wymagał. Jednak tym razem wykonanie grawerunku polegało na spontanicznym kłuciu i cięciu deski nożem (wzięłam największy jaki miałam w kuchni). Dziwnie mi było (i na początku …

Kruk

Kiedy zmurszałe zamienia się w żywe, a groby porastają kwieciem, obecny jest kruk. Kruk transformuje zapomnienie w pamięć. Przeistacza ducha w materię. Jest dokładny, systematyczny i inteligentny, lojalny i oddany, wybredny, ale skromny. Trzyma dziób na kłódkę i uwielbia zagadki.   Tutaj o kruku, jako zwierzęciu mocy. A tu portret kobiety …

Rzeki życia

To była jakaś cieniutka książeczka Osho o kundalini. Tytułu nie pamiętam. Wypożyczyłam ją w bibliotece na Komorowskiego (w Krakowie). Chciałam się z niej dowiedzieć co właściwie się ze mną dzieje, dlaczego i po co. Nie znalazłam w niej odpowiedzi na żadne z moich pytań, a jedynym fragmentem, na który zwróciłam …

Eden

Specjalnie dla Ciebie! „Namaluj coś specjalnie dla mnie. Niezależnie od tego co to będzie, kiedy się objawi i na jakim formacie, poczekam tak długo, jak długo będzie trzeba”.

Back to Top