Metafora

Zapisałam ostatnio myśl, że moje portrety to „malowane z podświadomości rozległe metafory, pełne bogatej acz nieoczywistej symboliki”. I nieprzypadkowo piszę to akurat przy tym portrecie, bo on mi tę myśl wyklarował. O czym jest ta metafora? Nie tylko o uważności… Ujrzeć wzgórze kwitnące bielą derenia, to doznać szczególnego uniesienia pięknem, lecz …

Zielone światła Judi

Do portretu Judi Dench zaprowadziły mnie… zielone światła zórz nad Islandią. Czy Judi ma cokolwiek wspólnego z Islandią? Nie wiem.Jej portret nie jest pierwszym, który mnie zaskoczył, podobnie rzecz się miała choćby z portretem mojej babci. A przy okazji: w Internecie znalazłam ciekawą informację o tym, że imię nadało Judith popularne …

Szczęście chwila po chwili

„Każde zdarzenie jest tak zwykłe i znane jak róża na wiosnę i owoc w jesieni. Czymś takim jest bowiem i choroba, i śmierć, i potwarz, i zasadzka, i wszystko to, co głupców cieszy i smuci”. Marek Aureliusz Link do artykułu > Stoicyzm pandemiczny. proces „Dokąd mam się zwrócić? Ku kolejnemu …

Natchnienie

Malowanie portretów, które chcecie podarować bliskim jest dla mnie szczególnym doświadczeniem. „Natchnienie” to kolejny taki, od Katarzyny dla Anny. Bardzo dziękuję! Jest mi tym bardziej miło, że portret duszy to prezent, który trzeba zaplanować z wyprzedzeniem. „Natchnienie” zaczęłam w styczniu, skończyłam w lutym, miało być gotowe na kwiecień, a złożyło …

Obecność

Ja robię swoje, a ty swoje. Nie jestem na tym świecie po to, by spełniać twoje oczekiwania,a ty nie jesteś na tym świecie, by spełniać moje.Ty to ty, a ja to ja.I jeśli przypadkiem natrafimy na siebie to wspaniale, jeśli nie, to nic nie można na to poradzić. Fritz Perls obecność …

Rodziny, rodzeństwa, pary

Do stworzenia tego wpisu zainspirował mnie namalowany ostatnio portret rodziny; nie uwzględniłam własnej rodziny, bo pisałam o niej tutaj. pary on (2017), ona (2021) on (2015), ona (2015) ona (2015), on (2018) rodzeństwa siostry 2016 siostry (2016) siostra (2016) i brat (2016) siostry (2016, 2017) matki, ojcowie, dzieci córka (2016), …

Złoty środek

„Złoty środek” przychodził do mnie niespiesznie. Nanosiłam kolejne kształty i kolory, jakbym je na siebie nakładała i łączyła. Nie zmywałam niczego, nie ryłam, kiedy nie miałam pomysłu na następny element, po prostu odkładałam deskę i zajmowałam się innymi sprawami. Dobrze mi było z moim czuciem, tempem, myśleniem i ze sobą. …

Portret rodzinny

To nie jest mój pierwszy portret rodzinny, kilka lat temu namalowałam portret rodziny mojego brata, oraz wspólny portret dwóch sióstr (obie prace znajdziecie na końcu wpisu). Malowałam też rodziny jako odrębne portrety wszystkich członków, w tym także swoją. Czasami nasze wewnętrzne światło wygasa, lecz znowu zapala się przy spotkaniu z …

Portret Marty

Portret Marty namalowałam na podobraziu ikonowym zagruntowanym tradycyjną mieszanką kleju króliczego i kredy w dwunastu warstwach. „Widzieć świat i niebezpieczeństwa. Patrzeć ponad murami, znajdować się nawzajem i czuć. To sens życia”. /”Sekretne życie Waltera Mitty” Ponad gór omglony szczytLećmy, zanim wstanie świt,By jaskiniom, lochom, grotomCzarodziejskie wyrwać złoto! /”Hobbit, czyli tam …

Rekin, jaskółka i inne

Pierwszym zwierzęciem, które przypłynęło na płótno był rekin, potem pojawiały się kolejne. Tak więc następny był lew/kuropatwa, pies/delfin, byk… No cóż, próbowałam, ale nie udaje mi się policzyć ile ich jest. Niektóre są wyraźne, inne w zarysach, a im dłużej patrzę, tym więcej się ich wyłania. „Za tobą pójdę jak na bal, …

Back to Top