Tron
Gdybym miała zawrzeć ten portret w jednym zdaniu, brzmiałoby ono: Jeśli nie wiesz kim jesteś, możesz być kimkolwiek.
Gdybym miała zawrzeć ten portret w jednym zdaniu, brzmiałoby ono: Jeśli nie wiesz kim jesteś, możesz być kimkolwiek.
Kiedy zmurszałe zamienia się w żywe, a groby porastają kwieciem, obecny jest kruk. Kruk transformuje zapomnienie w pamięć. Przeistacza ducha w materię. Jest dokładny, systematyczny i inteligentny, lojalny i oddany, wybredny, ale skromny. Trzyma dziób na kłódkę i uwielbia zagadki. Tutaj o kruku, jako zwierzęciu mocy. A tu portret kobiety …
To była jakaś cieniutka książeczka Osho o kundalini. Tytułu nie pamiętam. Wypożyczyłam ją w bibliotece na Komorowskiego (w Krakowie). Chciałam się z niej dowiedzieć co właściwie się ze mną dzieje, dlaczego i po co. Nie znalazłam w niej odpowiedzi na żadne z moich pytań, a jedynym fragmentem, na który zwróciłam …
W tym co robię, najpiękniejsze jest to, że nie muszę (i w gruncie rzeczy nie mogę) zabiegać o sympatię, masować czy malować tak, żeby się podobało, albo nawet tak, jak chcę; że jedyną opcją dla mnie jest robić to, co powinnam. To jest wolność.
Pojęcia nie miałam, że fotki robione snapchatem wykorzystam do zilustrowania kolejnej porcji okołopelohowych opowieści… Fajnie, że to się jednak na coś przydaje! 😀
Przygodę z malowaniem zaczęłam pod koniec 2014 roku, gdy za namową koleżanki (Joasiu, dziękuję!) zapisałam się na kurs ikonopisania u Pani Anny Crisanti. Pierwszą – i jak do tej pory jedyną – tradycyjną ikonę napisałam właśnie tam, na kursie. Przedstawia Chrystusa Pantokratora. Jakkolwiek technika ikonopisania zachwyciła mnie i porwała, czułam, …