Tango

 

Portret duszy "Tango", tempera na desce 42x60 cm; Dorota Szpil, 2018
„Tango”, portret duszy, tempera na desce 42 x 60 cm

 

Podaję Ci rękę, ty mówisz że mało
Podaję Ci usta, ty prosisz o więcej
Oddaję Ci serce, oddaję Ci ciało
Ty czekasz i mówisz, to mało, to mało

(…)

 

Portret duszy "Tango", fragment/tempera na desce 42x60 cm; Dorota Szpil, 2018

Portret duszy "Tango", fragment/tempera na desce 42x60 cm; Dorota Szpil, 2018

Portret duszy "Tango", fragment/tempera na desce 42x60 cm; Dorota Szpil, 2018

 

 

Malowałam ten portret delikatnym dotykiem palców, gąbeczką do nakładania makijażu i… druciakiem; pędzlami tylko przez chwilę – zobaczcie w filmie poniżej.
To był fascynujący proces.
Wymagający.
Słodko-gorzki.

 

Pamiętam taki sen sprzed jakichś dwóch lat. Śniło mi się, że biorę udział w wojnie. Siedziałam w pomieszczeniu w wieży strażniczej. Jakiś żołnierz stanął w progu, odbezpieczył granat i wrzucił go do środka. Wstałam, podniosłam granat, odrzuciłam w miejsce gdzie nikomu nie mógł zrobić krzywdy, a potem wzięłam torebkę, powiedziałam, że mi się ta zabawa nie podoba i poszłam sobie.

Pamiętam też pomasażowe wyznanie jednej z osób, które masowałam. To była wizja kobiet tańczących na pustyni. I nagle zerwał się wiatr, który potargał ich szaty w strzępy. Kobiety wciąż tańczyły, tyle że już nie było w ich ruchach łagodności, była walka.

Zazębiają mi się te wspomnienia z procesem tego portretu.

 

Portret duszy "Tango", fragment/tempera na desce 42x60 cm; Dorota Szpil, 2018
Wydaje się niemożliwe, że taką gładkość i lśnienie można osiągnąć druciakiem. A jednak! To się nazywa: hartowanie ducha. Portret pokryłam błyszczącym werniksem, żeby nie stracił blasku.

 

 

 

Portret "Tango" w opakowaniu :)
Nie przypuszczałam, że umiejętność haftowania krzyżykami, której nauczyła mnie babcia, przyda mi się przy pakowaniu portretów. 

 

Portret duszy "Tango", tempera na desce 42x60 cm; Dorota Szpil, 2018
„Tango”, portret duszy, tempera ne desce 42×60 cm

 

cytat: „To tylko tango”/ Olga Jackowska
I jeszcze o tangu wywiad z prof. Anną Burzyńską, o tutaj 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to Top